aaa4
Nie doświadczony zabójca
Dołączył: 14 Cze 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:40, 14 Cze 2017 Temat postu: wio |
|
|
Podziekowala Rosalie i, wbiwszy swa swiece tuz obok jej swiecy, oddalila sie zwawym krokiem, po czym u wejscia
podeszla do jakiegos dosc eleganckiego pana, ktory musial byc chyba jej ojcem, ale ktorego rysow twarzy nie
moglem dojrzec. Natychmiast wyszli z kosciola.
Gdy wraz z Rosalie podazylismy w ich slady, zdazyli zniknac nam z oczu.
Byla godzina piata dwadziescia piec, gdy dotarlismy do Peira-Cava. Tutejsza panorama, czy raczej panoramy (bo
jest ich wiele) w pelni zasluguja na rzut oka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|